Poradnik fotografii>Encyklopedia fotografii >Kurz w aparacie cyfrowym
Dzisiejsze promocje RTV - kliknij tutaj i sprawdź!
KURZ W APARACIE
W aparatch fotograficznych z wymiennymi obiektywami duży problem stanowi gromadzący się wewnątrz kurz. W przypadku aparatów z filmem nie jest to groźne, gdyż klatka filmu rozwijana z kasety jest pozbawiona kurzu. Jeżeli nawet długo nie robimy na nowej klatece zdjęcia, to najwyżej na jednym zdjęciu będą ślady kurzu.
Znacznie gorzej jest z aparatami cyfrowymi. Kompakty, zamknięte hermetycznie, nie są zagrożone kurzem ale lustrzanki, z wymiennymi obiektywami - tak.
Nie ma możliwości wymieniania obiektywu w sterylnych warunkach laboroatorium. Najczęściej obiektywy wymieniamy w warunkach wręcz plowych - na wycieczce, w czasie wspinaczki, spływu itp.
Kurz, przedostający się do aparatu, osiada na matrycy i zakłóca powstający obraz w spsób trudny do skompensowania.
Najczęściej stosowaną metodą "walki" z kurzem, to pobudzanie matrycy do drgań z częstościami ultradźwiękowymi - taki otrząsanie kurzu.
Biorąc pod uwagę małe rozmiary (rzędu 20 mm) matrycy, drobinki kurzu stanowią znaczący procent powierzchni zdjęcia i w przypadku forografii artystycznej są już bardzo poważnym problemem.
Najnowsza metoda
kompensowania efektów osiadania kurzu została podana do wiadomości we wrześniu 2006r, na wystawie Photokina w Kolonii, i polega na tworzeniu mapy ziarenek kurzu na matrycy, zapisywaniu jej w pliku zdjęciowym a potem użyciu specjalnego programu odtwarzającego zdjęcie pozbawine cieni rzucanych przez osadzony kurz.
Używasz Facebooku'a? Kliknij "lubię to", będziesz dostawał informacje o nowościach na naszym serwisie.